ŚWIAT LIDII odc. 3
Tak to jest, że w momentach trudnych, a w takich czasach przyszło nam żyć, potrzebujemy odreagowania, wyrazistych ubrań, kwiecistych printów i mocnych kolorów.
Instytut PANTONE dał temu wyraz, ogłaszając odcień VIVA MAGENTA kolorem ROKU 2023.
Mocne połączenie różu, fioletu z nutą czerwieni ma pomóc przeprowadzić nas przez te trudne czasy.
VIVA, oznacza po włosku ŻYJ
MAGENTA, oznacza nadzieję, odwagę, kolor.
Jakże znamienne jest to przesłanie: żyj z nadzieją, żyj kolorowo! Pomimo wszystko, pomimo wiadomości codziennie spływających do nas ze świata. Ciekawostką jest to, że instytut PANTONE zwykle był bardzo powściągliwy w swoich decyzjach i wybierał kolory bardziej stonowane i monochromatyczne. Zdaje się, że trudne czasy rekompensujemy sobie intensywnością kolorów i wyrazistością formy.
Znamy w historii jeszcze jeden przypadek, kiedy słowo”więcej”dało kobietom radość, pewność siebie i pozwoliło im odzyskać utracone w czasach wojny poczucie kobiecości… Jest luty 1947 r. pierwszy pokaz marki Dior, w którym zaprezentowane zostały dwie kolekcje: CAROLLE i HUIT. Ale to właśnie ta pierwsza została okrzyknięta NEW LOOKIEM i przyniosła projektantowi ponadczasową sławę. Kolekcja to, zasponsorowana przez jednego z najbogatszych ludzi we Francji, Marcela Bousaca, tzw. „Króla Bawełny”, była niezwykła pod każdym względem. To właśnie sam inwestor jako pierwszy wyczuł, że po wojnie kobiety zapragną ubierać się w kolorowe ubrania. Zainwestował w kolekcje Diora, gwarantując mu niezależność myślenia i zachęcając do spektakularnej przemiany w myśleniu o modzie.
I tak 12 lutego 1947 roku Christian Dior prezentuje światu swoją pierwszą kolekcję. Okrzykniętą mianem „NEW LOOK”, zrewolucjonizowała ona postrzeganie mody i zapoczątkowała nową erę w historii ubioru.
Wbrew panującym tendencjom projektant zaprezentował przepych, przesadę, kolor i niezwykłość. I okazało się, że właśnie tego po latach wojny potrzebowały kobiety. Nadmiar materiałów, obszerne spódnice i najwyższej jakości dodatki sprawiły, że kobiety zaczęły znowu uwodzić. W nowej sylwetce kreowanej przez Diora najważniejsze było wcięcie w talii. Jako pierwszy nakreślił kształt klepsydry w figurze kobiecego ciała. Propozycje ubrań od Diora charakteryzowały się materiałem mocno zebranym w talii, zaakcentowanym biustem, mocno rozkloszowanym dołem i długością 39,5 cm od ziemi!
Nie można nie wspomnieć, że kolekcja ta okazała się również bardzo kontrowersyjna. Wiadomo, wszystko, co nowe i odmienne wzbudza przecież emocje. Nie wszystkim podobał się fakt, że zamiast pudełkowych sukienek, Dior kreował cudowne kobiece kształty. Oburzenie wywołało też samo wykorzystanie bardzo dużej ilości materiału do stworzenia jednej sukni. Po wojnie ludzie stawiali na oszczędność w każdym aspekcie, musimy pamiętać, że różnie było z dostępnością materiałów. Wyobraźcie sobie, że wylansowana przez Diora długość i szerokość spódnic spowodowała nawet powstanie Organizacji sprzeciwiających się nowej sylwetce proponowanej przez projektanta. Uwaga! Powstała nawet tzw. Liga Spłukanych Mężów, zbulwersowana rosnącymi kosztami sukien. NIE ŻARTUJĘ!!! :D
Prawda jest jednak taka, że wszystkie zawirowania wokół marki jedynie podsycały zainteresowanie projektami Mistrza, a przez zaledwie 10 lat Christian Dior stworzył 22 kolekcje i sprzedał ponad 100 000 sukien.
Czy wiecie skąd pochodzi nazwa NEW LOOOK?
Jak już pisałam pierwotnie kolekcja nazywała się CAROLLE. Natomiast nazwa, którą do dziś określana jest ta kolekcja pochodzi z recenzji Carmel Snow, ówczesnej Redaktor Naczelnej modowego magazynu”Harper’s Baazar”, która podczas pokazu krzyknęła ”IT’S A NEW LOOK!!!!!”
Dlaczego przywołałam tę historię? Żeby Wam pokazać, że Wy też, mimo trudnych czasów pokochałyście te moje sukienki, które są najbardziej obfite w formę i kolor! Czy wiecie, że do większości z nich wykorzystujemy od 4 do 6 metrów materiału? Czy Wiecie, że najczęściej wybieracie sukienki w intensywnych kolorach i printach? Historia zatacza koło! Cieszę się, że mogę dostarczyć Wam radości, pewności siebie i poczucia pełnej kobiecości moimi kreacjami.
Zobaczcie, oto sukienki, które pokochałyście najbardziej: